Richard Quinn to nazwisko, które najpierw narobiło sporo szumu w londyńskiej szkole mody, potem na brytyjskich wybiegach, a dzisiaj znane jest już każdemu, kto bacznie obserwuje współczesny świat fashion. Młody buntownik, wychowanek najbardziej prestiżowej uczelni mody i w końcu projektant, który dzisiaj rewolucjonizuje brytyjską modę. Kim jest Richard Quinn?

Szybka kariera i dostrzeżony talent

Richard Quinn urodził się w 1990 roku, cztery lata temu ukończył londyńską Central Saint Martins, zdobył nagrodę Stelli McCartney i wyruszył w wielki świat mody. Od samego początku szło mu całkiem nieźle. W roku ukończenia szkoły Quinn otrzymał kolejną nagrodę, tym razem pieniężną, fundowaną przez koncern H&M. Suma zagwarantowana przez giganta odzieżowego dała mu możliwość wyprodukowania pierwszej profesjonalnej kolekcji, która pojawiła się w sklepach H&M jesienią 2017 roku.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Richard Quinn (@richardquinn)

Tak komercyjna współpraca dla jednych może okazać się krótkim sukcesem, za którym czai się widmo zależności i tworzenia kolekcji bez polotu, jednak Richard Quinn wycisnął z tej szansy maksimum możliwości. Jego talent i upór nie poszły na marne, a współpraca ze szwedzkim koncernem była dla niego ogromną szansą na przebicie się na jednym z najbardziej konkurencyjnych rynków.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Richard Quinn (@richardquinn)

Rok później, ikona stylu, Amal Clonney zaprezentowała kreację Richarda Quinna na czerwonym dywanie podczas najważniejszej modowej imprezy roku, czyli Met Gala. Wzbudziła wielkie poruszenie, tym bardziej że kreacja była rzeczywiście zjawiskowa, tak samo jak kobieta, która miała ją na sobie. Przychylność gwiazd, uznanie talentu potwierdzone kolejnymi nagrodami oraz cykliczne kolekcje pozwoliły Quinnowi na pełną rozpiętość skrzydeł. Szybko zaczął podbijać wybiegi na sezonowych londyńskich tygodniach mody, a jego kolekcje zawsze spotykają się z bardzo przychylną opinią nawet najbardziej zaciętych krytyków. Co powoduje, że tak chętnie przychodzą na kolekcje pokazywane przez Richarda Quinna?

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Richard Quinn (@richardquinn)

Richard Quinn, czyli projektant od kwiatów

Richard Quinn to projektant od kwiatów. Tak mówi się o nim w branżowych kuluarach i są ku temu powody. Niemal każda jego kolekcja oparta jest właśnie o motyw kwiatów, niezależnie od tego, czy Quinn prezentuje kolekcję na sezon wiosna/lato czy może na jesienno-zimowe miesiące.  Z kwiatowych tkanin Quinn tworzy zupełnie nowe kroje, nowy sposób na kobiecą modę. Sukienki wymykają się poza ramy standardowych fasonów, a jego modelki często mają zakryte twarze. Czym? Materiałem, tak jakby cała sylwetka tworzyła spójną całość, bez podziału na jej konkretne elementy.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Richard Quinn (@richardquinn)

Zakrywanie twarzy to zabieg, który spopularyzował Martin Margiela, która jako pierwszy na wybiegu zaprezentował bogato zdobione maski, które widniały na twarzach modelek. Potem ten zabieg zinterpretował i wykorzystał Demna Gvasalia w pokazach Balenciagi. Richard Quinn zasłania twarze na swój własny sposób i swoje modelki w całości zamienia w kwiatowe kompozycje. Dzięki temu to jego projekty a nie twarze dominują na wybiegu, a razem z nimi wyraźnie widoczne są printy, tkaniny i różnorodne florale.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Moncler (@moncler)

W tym roku Richard Quinn pokazał pełnię swojej wyobraźni, dzięki współpracy z projektem Moncler Genius. Marka Moncler co sezon zaprasza różnych projektantów mody do tworzenia kolekcji, które wymykają się standardowym projektom mody ready-to-wear. Na sezon wiosenny współpraca Moncler i Richard Quinn prezentuje się zachwycająco, a jej głównym motywem są oczywiście kwiaty. Wszystko jest przeskalowane i przesadzone, jednak efekt końcowy zaskakuje i intryguje.

To zdecydowanie pewna wersja sztuki, która z powodzeniem mogłaby się znaleźć na muzealnych wystawach. Niektóre modelki miały zakryte twarze, co obok kwiatów, stało się już znakiem rozpoznawczym młodego brytyjskiego projektanta. Quinn nie boi się tworzyć tego, co podpowiada mu wyobraźnia. Swoimi projektami podbił serca nauczycieli, potem największych graczy w branży, a w końcu całego modowego środowiska. Dzisiaj uważa się go za nadzieję londyńskiego tygodnia mody i to na jego pokazy wszyscy czekają z wypiekami na twarzy. 

Pliki cookie poprawiają Twoje wrażenia, dostosowują reklamy i ulepszają naszą witrynę.